poniedziałek, 13 lutego 2017

O nachalności ludzkiej

 Ya pyerniczę-otwieram moje gg i widzę taką oto wiadomość od jakiegoś yebanego Amerykańca:

"Treść wiadomości:

Cześć piękna co u ciebie? Jestem dr Ronald Duros z Kalifornii Stanów Zjednoczonych Ameryki. Jestem miły i szczery człowiek, otwarty i szczery, czuły. Jestem również prosty, łatwy w prowadzeniu i opiekuńczy człowiek {[xxxxx]} prosimy pisać na mój e-mail tak, że możemy mówić ciasto ok".

To porypus jakiś!!!

Nigdy nie lubiłam amerykańców,pozatym na tym pingerze też wariatów nie brakuje ale to już przerasta wszystkie szczyty co on chce!!!

"Mówić ciasto"???Chyba bym go tym ciastem walła!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz